Zastanawiałeś się, dlaczego salony samochodowe oferują bezpłatną jazdę próbną? Przecież dużo łatwiej, prościej i taniej byłoby postawić przed drzwiami do salonu taki duży szyld, z napisem: „wszystkie samochody w naszym salonie są szybkie i komfortowe”. Okazuje się jednak, że osobiste doświadczenie komfortu i szybkiej jazdy przekonuje dużo bardziej. W sieci jest na to nawet takie ładne słowo: User Experience (UX). Czy Twoja strona internetowa może być taką „bezpłatną jazdą próbną”? Oczywiście! A dzisiaj dowiesz się, jak to zrobić!
Zdjęcia, filmy, interaktywne narzędzia i dobry UX tworzą doświadczenie i są najlepszą sytuacją, w jakiej możesz postawić swojego internautę.
Jeżeli nie masz jeszcze strony, to tworząc ją od zera, powinieneś na niej zamieścić:
- informacje o Tobie i Twojej firmie, razem z wysokiej jakości, prawdziwymi zdjęciami Twoimi i Twojego zespołu,
- informacje o tym, czym się zajmujesz lub co sprzedajesz
- opinie klientów, z wiarygodnego źródła, np. Facebook, Google Maps
- Ścieżki sprzedażowe: numer telefonu, strony produktowe, formularz kontaktowy
- Problem(y), który rozwiązujesz
- Call to Action – aplikacje zachęcające do interakcji, np. kalkulatory
- Exit Pop up – okno wyskakujące przed zamknięciem strony
3xZ: Zainteresuj, Zaangażuj, Zarabiaj
Zainteresuj
Użytkownik, szukając produktu i usług, często przegląda kilka stron po kolei. Aby wybrał Ciebie, musisz go najpierw przekonać, żeby został na stronie. Liczą się sekundy – pierwsze wrażenie. Dobre pierwsze wrażenie to idealna kompozycja konkretnych informacjami i materiałów (audio)wizualnych.
Wyjdź poza szablon
Zobacz, jak wygląda większość stron internetowych. Zwróć uwagę na sam szczyt strony, to tam ląduje 100% użytkowników. Twój szablon prawdopodobnie zachęca Cię, żeby zamieścić tam wielkie zdjęcie (na stronie głównej i na blogu). Nie zawsze przyniesie to dobry skutek, szczególnie wtedy, gdy wykorzystasz do tego zdjęcie stockowe. Jest kilka lepszych rozwiązań, na wykorzystanie tej szczególnie ważnej przestrzeni:
- Na zdjęciu wstaw ważny cytat, ściśle związany z dalszą treścią i zdjęcie rozpoznawalnej osoby.
- Zamiast zdjęcia opracuj grafikę, np. w Canvie, prezentującą najważniejsze zagadnienia zaprezentowane w tekście.
- Zamiast zdjęcia zrób spis treści, tak żeby od razu zakomunikować użytkownikowi, czy i gdzie znajdują się informacje, których szuka.
- Zignoruj miejsce na zdjęcie, od razu wstaw nagłówek, a poniżej tekst.
- Zamieść reklamę jednego z najlepiej sprzedających się produktów / usług.
Zaangażuj – angażujemy się, wciskając myszkę, przesuwając slider, korzystając z internetowych narzędzi, oglądając filmy, czytając bloga.
Zarabiaj – zamieszaj ścieżkę sprzedaży w każdym miejscu na Twojej stronie, a w szczególności na stronie głównej i na najczęściej odwiedzanych podstronach i wpisach blogowych.
Jak poprawić stronę internetową?



Usuń zbędne epitety
Wejdź na Twoją stronę internetową i usuń wszystkie epitety. Każde jedno nic nieznaczące hasło po prostu wyrzuć. Jesteś rzetelny? Nie! Profesjonalny? Nie! Terminowy? Też nie! Dlaczego „nie” i co w zamian? Konkretne słowa mają znacznie większą szybkość i łatwość przetwarzania niż słowa abstrakcyjne. Są lepiej zapamiętywane. Używaj ich do komunikacji z potencjalnym klientem.
Twoim zadaniem jest postawienie użytkownika w odpowiedniej sytuacji i zbudowanie kontekstu, w którym następnie dokona on samodzielnej oceny Twojej firmy. Konkretne informacje albo doświadczenie.
Popatrzmy na hasła reklamowe dwóch dużych i znanych firm. Booking pisze: „Mamy tak dużo apartamentów, że gdybyś chciał się zatrzymać w każdym z nich potrzebowałbyś 3500 lat”. Hasło reklamowe Wixa brzmi: „Czy wiesz, że średnio co półtorej minut ktoś wchodzi na wix.com i tworzy swoją stronę internetową?”.
Te hasła po pierwsze zawierają konkretne wartości liczbowe, a ponadto tworzą doświadczenie, odnosząc się do działania.
Zamień epitety na konkretne INFORMACJE
Opisuj konkretne cechy Twojego produktu, procesu zamawiania lub usługi. Podam kilka prostych przykładów:
- Zamiast pisać „Szybka dostawa”, napisz: „Dostawa w 48 godzin„,
- Zamiast: „Urozmaicona oferta cateringowa”, napisz: „W naszej ofercie dania z kuchni polskiej, włoskiej i azjatyckiej”.
- Zamień: „Przeprowadzki robimy od ręki” na: „Przeprowadzasz się dziś, jutro albo za miesiąc? Zrób to z nami!”.
Zamień epitety na DOŚWIADCZENIE
Dlaczego doświadczenie? Z kilku powodów. Po pierwsze, opłaca Ci się zachęcać użytkownika do interakcji ze stroną. Większa ilość interakcji ze stroną wydłuża średni czas przebywania na niej, zwiększa prawdopodobieństwo powrotu na stronę i szansę na konwersję. To wszystko wpływa korzystnie na pozycję Twojej strony w wyszukiwarce Google. W niedalekiej przyszłość będzie to jeszcze bardziej decydowało o pozycji w rankingu, Przeczytaj o: Google page experience update.
1. Szybka rezerwacja
Dodaj kalendarz wolnych terminów w tym tygodniu, gdzie po kliknięciu można zapłacić zaliczkę i dokonać od razu wstępnej rezerwacji. W ten sposób komunikujesz użytkownikowi najbardziej konkretną informację, a jednocześnie zdejmujesz z jego i swoich barków problem związany z wykonywaniem i odbieraniem telefonów.
Załóżmy, że oferujesz „szybkie” wykonanie usług remontowych. Możesz na przykład udokumentować swoją pracę, nagrywając film, najlepiej autentyczny, jak zaczynacie remont np. 1 marca i kończycie go 10 marca. Oglądając go w przyspieszeniu, np. czterokrotnym, klient doświadczy szybkości i będzie przekonany, że wykonuje pracę szybko. Jak to się dzieje? Przeczytaj tu.
2. Interakcja
Stwórz Narzędzie – np. kalkulator czasu pracy. Uwaga! Nie musi być ono bardzo dokładne. Załóżmy, że dany klient chce zrobić remont 30-metrowej kawalerki, który obejmie wygładzanie ścian, malowanie i kładzenie paneli. Stoi on w bardzo trudnej sytuacji – musi obdzwonić 10 specjalistów, żeby poznać szacowany czas, ich wolne terminy i koszt remontu. To właśnie tych informacji prawdopodobnie szuka, wchodząc na Twoją stronę. Jeżeli istnieje możliwość udzielenia odpowiedzi na jego pytania w sposób zautomatyzowany, powinieneś to zrobić.
Zrób galerię Twoich realizacji. Każdy projekt podpisz najważniejszymi parametrami – co zostało wykonane, w jakim czasie, na jakich materiałach i ile to kosztowało, kto dokładnie – jaki pracownik z imienia i nazwiska to realizował. Oczywiście jeżeli zdecydujesz się któryś z wyżej wymienionych przykładów, to powiesz klientowi znacznie więcej niż to że jesteś szybki. Dasz mu wielowymiarowe doświadczenie, prawie tak, jak jazda próbna samochodem z salonu Mercedesa.
3. Usuń zbędne informacje
Usunąłeś już epitety i zastąpiłeś je doświadczeniem albo konkretnymi informacjami i zastanawiasz się, co dalej? Wejdź ponownie na stronę i usuń z niej wszystkie zbędne informacje. Wystawiasz fakturę? Podpisujecie umowę? Działacie na terenie Polski? To truizmy. Dlaczego znalazły się na Twojej stronie? Prawdopodobnie podpowiedział Ci to szablon.
W niektórych przypadkach może się nawet okazać, że samo usunięcie strony głównej zwiększyłoby Twoją sprzedaż pięciokrotnie. Dotyczy to wszystkich startupów, aplikacji webowych, narzędzi interaktywnych itp. Znasz pewnie i korzystasz z wynajmu noclegów na Booking.com. Możesz teraz odwiedzić ten portal i poszukać tam jakichś niepotrzebnych informacji. Spróbuj znaleźć chociaż jedną. Samych informacji jest po prostu bardzo mało. Nikt nie tłumaczy, o co chodzi, jakie są zadania serwisu. Strona natomiast zaprasza do interakcji. Dosłownie musisz kliknąć! To nie koniec. Booking nigdzie nie napisał ani że ich strona upraszcza proces rezerwacji noclegu, ani że dzięki niej można szybko porównać wiele obiektów. To prostu się dzieje.
Bardzo duży błąd, który często popełniają platformy oferujące innowacyjne rozwiązania, to tworzenie landing page, w którym jest szczegółowo napisane ”jak to działa?”. O ile to tylko możliwe, taki landing page powinien być w całości usunięty, a aplikacja przekształcona w taki sposób, żeby konkretne oferty, usługi lub produkty były dostępne od razu. Jeżeli koniecznie chcesz wytłumaczyć użytkownikom, jak to działa, możesz umieścić przycisk z explainer video albo zrobić interaktywną instrukcję. (Dowiedz się jak zrobić expalainer video). Proces rejestracji i korzystania z Twojej aplikacji powinien być jak najkrótszy.
4. O trudnych rzeczach mów prosto
Tylko wtedy, jeżeli Twoi klienci to specjaliści z branży, możesz używać specjalistycznego języka. Tutaj najlepiej byłoby, gdybyś poprosił kogoś bliskiego, kto nie zna się na Twojej branży, ale potencjalnie mógłby być Twoim klientem, żeby wszedł na Twoją stronę. Zapytaj go, czy wszystko jest zrozumiałe. Jeżeli masz na Twojej stronie niezrozumiałe słowa lub pojęcia – usuń je.
Pomoże Ci to nie tylko zatrzymać klienta, ale także wypozycjonować się w wyszukiwarce Google. Im bardziej specjalistyczna i trudna jest wiedza, którą chcesz przekazać, tym lepiej dla Ciebie, bo prawdopodobnie jeszcze nikt nie przedstawił jej w wystarczająco zrozumiały sposób.
Jak to zrobić?
Musisz trochę popracować nad Twoim tekstem i wypracować swój styl. Oto kilka wskazówek:
- stosuj porównania do zjawisk z życia codziennego, przyrody, relacji społecznych, omawiaj problemy na konkretnym przykładzie
- wykorzystuj case study, tabele porównawcze, infografiki i mapy myśli, explainer video
- wyjaśniaj wszystkie specjalistyczne terminy. Jeżeli szukasz inspiracji, zapraszam na kanał Smartgasm, którego Twórca ma wyjątkową zdolność mówienia prosto o rzeczach trudnych
Przerost formy nad treścią
Jest jeszcze jedna ważna uwaga – zdjęcia, materiały interaktywne i audiowizualne to silne bodźce, jeżeli wykorzystasz je nieumiejętnie, mózg Twojego odbiorcy będzie przebodźcowany, a on opuści Twoją stronę, bo będzie zbyt ciężka w odbiorze. Klucz do sukcesu nie leży w tym, aby wypełnić całą stronę zdjęciami Twojego uśmiechniętego zespołu w pracy. Klucz do sukcesu leży w tym, żeby Twoja strona główna zawierała tylko te informacje, których szuka użytkownik, podane w jak najprostszy możliwy sposób. Zamieszczaj informacje, które są dla niego przydatne, pozwól mu wejść w interakcję z Twoją stroną, wykorzystując przyciski call to action.